Stalowa konsekwencja

Piłka nożna to gra błędów. W spotkaniu ze Stalą Poniatowa Gryf popełnił ich zdecydowanie za dużo, za co został skarcony, przegrywając 1:3 (0:2).

Gospodarze musieli radzić sobie bez Dawida Dobromilskiego, Rafała Kycki, Krystiana Wołocha, Przemysława Dębickiego, Mikołaja Grzędy i Łukasza Pokrywki. Mimo tego mogli otworzyć wynik meczu w 9 min. Ernest Rząd ładnym przerzutem uruchomił Kamila Woźniaka, który z dwunastu metrów uderzył przy bliższym słupku, ale bramkarz Stali zdołał odbić piłkę na róg. Pierwszą bramkę dla przyjezdnych poprzedziło niedokładne rozegranie piłki w bocznym sektorze boiska. Przyjezdni szybko dograli ją w pole karne, gdzie jeden z graczy uprzedził Rafała Tomasiaka, został sfaulowany i sędzia wskazał na „wapno”. Damian Ścibior uderzył pewnie i było 0:1.

W 20 min. zawodnicy Gryfa zbyt długo zwlekali z wybiciem piłki z pola karnego, z czego skwapliwie skorzystał Sebastian Pyda, zdobywając drugą bramkę. Skutecznie mógł odpowiedzieć Bartłomiej Panas, który po dograniu Rząda mijał bramkarza Stali, lecz zbytnio wypuścił sobie piłkę i szansę diabli wzięli. Po kilku minutach ponownie Panas miał swoją szansę. Tym razem skrzydłowy Gryfa z dwunastu metrów uderzył tuż obok słupka.

Tuż po zmianie stron Hubert Sałmacha posłał płaską piłkę w kierunku bramki gości, a interweniujący Sebastian Pyda trafił w nią nieczysto, zaskakując swojego kolegę i zrobiło się 1:2. Gryf zwietrzył szansę, a mecz się otworzył. W 69 min. Sałamacha huknął lewą nogą z 20 metrów, ale piłka trafiła w słupek. W odpowiedzi idealną sytuację wypracowali sobie goście, ale Patryk Dobromilski wygrał pojedynek z napastnikiem gości. Kilka minut później nie miał jednak już szans, gdy po kolejnym błędzie w polu karnym stalowcy wywalczyli „jedenastkę”. Ścibior ponownie trafił do siatki, ustalając wynik meczu.

– Sami jesteśmy sobie winni. Stal wykorzystała z zimną krwią nasze błędy i wygrała. Możemy powiedzieć, że rywale zrobili to ze stalową konsekwencją  – krótko skomentowali mecz gracze Gryfa.

Kolejny mecz już w piątek o 18.00 na wyjeździe z Lewartem Lubartów.

GRYF GMINA ZAMOŚĆ – STAL PONIATOWA 1:3 (0:2)

Bramki: Pyda 47 (samobójcza) – Ścibior 13, 82 (z karnych), Pyda 20.

 GRYF: P. Dobromilski – Wolanin, Kurzawa, Tomasiak, Pupeć (80 Owsik) – Sałamacha, Rząd (82 Zawadzki), Baran, Woźniak, Panas – Klimkowski.

Żółta kartka: Baran.