0-7 w meczu z Hetmanem

We środę, 1 października o 18:00 Gryf Gmina Zamość spotkał się u siebie w drużyną K.S. Hetman Zamość. Mecz odbył się w ramach 1/4 finału Pucharu Polski Okręg Zamość.
Gryf Gmina Zamość wyszedł na 1. połowę w składzie: Pędzich, Posikata, Denkiewicz, Sienkiewicz, Kierepka, Kushch-Vasylyshyn, Vistovskyi, Małecki, Laskowski, Sałamacha, Pupeć.
Pierwsza XI wyglądała następująco: P Dobromilski – Wołoch, Serdiuk, Tomasiak, Zieliński, Bryk, Sikora, Szczygieł, Koszel, Gierała, Ibanez (info za Fb K.S. Hetman Zamość).
Spotkanie przebiegało w większości pod dyktando i w przewadze drużyny gości. Mimo tego gospodarzom z Zawady udawało się wielokrotnie gościć w polu karnym Dobromilskiego.
Dwukrotnie: po strzałach Damiana Pupcia i Sashy blisko było do złapania kontaktu z drużyną z Zamościa. Ta była jednak bezlitośnie skuteczna. Bramki dla gości zdobywali w 1. połowie: Ibanez (14′), Bryk (24′), Gierała (26′) i Sikora (45’+). W drugiej połowie dołożyli ponownie: Gierała (53′), Ibanez (56′), Sikora (57′).
Po meczu zapytaliśmy trenerów o opinie i ocenę gry:
Trener Łukasz Gieresz podkreślił, że Hetman zagrał na 100 proc i z szacunkiem do rywala:
Trener gospodarzy, Sebastian Luterek zauważa, że gospodarze także mieli swoje szanse:
– Wygrał na pewno zespół zdecydowanie lepszy i to nie podlega dyskusji. O wyniku zdecydowała jakość zespołu przeciwnika, który w przyszłym roku o tej porze będzie występował już na 3-cio ligowych boiskach. Cieszę się że staraliśmy się grać w piłkę, stwarzaliśmy sobie sytuacje strzeleckie przez całe spotkanie. Dwukrotnie obrońcy Hetmana wybijali piłkę z linii bramkowej. To dla nas z pewnością cenna lekcja, z której będziemy chcieli jak najszybciej wyciągnąć to, co najlepsze – podkreśla trener Luterek.
Po pewnym zwycięstwie 7-0 to Hetman zmierzy się w półfinale Pucharu Polski o. Zamość. Gratulujemy!
Fotografia z kolażu tytułowego: TomT.
#CzerwonaEnergia