Pazerni i skuteczni!

W parze z ofensywną grą wreszcie poszła skuteczność i w efekcie Gryf rozbił na wyjeździe Spartę Rejowiec Fabryczny 7:0 (2:0)! Było ta najwyższe zwycięstwo ekipy z Gminy Zamość w czwartoligowych rozgrywkach.

Przyjezdni od początku nastawili się na grę do przodu dużą liczbą zawodników i rezultaty przyszły bardzo szybko. W 13 min. skrzydłem ładnie podciągnął Dawid Gierała, który wycofał na szesnasty metr, a nadbiegający Hubert Sałamacha plasowanym strzałem dał Gryfowi prowadzenie. Zespół Sebastiana Luterka nie zamierzał spocząć na laurach i konsekwentnie naciskał na rywali. Efekt przyszedł w 32 min., gdy Damian Baran posłał piłkę wzdłuż bramki gospodarzy, a zamykający akcję Dawid Gierała, mimo ostrego kąta, uderzył precyzyjnie pod poprzeczkę. Parę minut później asystent przy drugim trafieniu sam mógł zdobyć gola. W sytuacji sam na sam góra był jednak bramkarz Sparty, który sparował uderzenie Bajanka na róg.

Mimo pewnego prowadzenia Gryf nie zamierzał po przerwie zwalniać biegu. W 56 min. aktywny Dawid Gierała został sfaulowany w polu karnym, a Rafał Kycko z rzutu karnego uderzył nie do obrony. Nie minęło nawet 120 sekund, a tym razem Kyco wystąpił w roli asystenta. Z idealnego podania skorzystał zaś Kamil Woźniak i po godzinie gry w Rejowcu ekipa Sebastiana Luterka miała już na koncie cztery bramki zapasu. Miejscowo nie zdążyli jeszcze ochłonąć, a otrzymali piąty cios. W roli głównej ponownie wystąpił Dawid Gierała! W 70 min. Songo skompletował już hat – tricka, z bliska zamykając zespołową akcję Gryfa. Przyjezdni wyglądali zdecydowanie lepiej pod względem fizycznym i szybkościowym, z zimną krwią wykorzystując wypracowane sytuacje. Gospodarzy w końcówce dobił Bartosz Klimkowski, dzięki czemu Gryf odniósł swoje najwyższe zwycięstwo w historii czwartoligowych występów.

– Trudno nie być zadowolonym po takim meczu. Szczególnie cieszy mnie skuteczność moich graczy i pazerność na gole, ponieważ w ostatnim czasie pracowaliśmy mocno nad tym elementem. W dwóch poprzednich meczach w Rejowcu Fabrycznym przegrywaliśmy po 0:1, więc tym większe brawa dla zespołu. Dodatkowo zagraliśmy szósty mecz na zero z tyłu, co również ma dla mnie duże znaczenie. Na pewno jednak nie odlatujemy. Przed nami jeszcze sporo trudnych meczów, do których musimy przystąpić z maksymalną koncentracją i zaangażowaniem. Wbrew pozorom, różnica jakości między zespołami w naszej lidze wcale nie jest duża, dlatego nadal twardo stąpamy po ziemi – podkreśla trener Sebastian Luterek.

 

Drugą serię spotkań Gryf rozpocznie w Obszy. Spotkanie z Błękitnymi w niedzielę o 14.00.

SPARTA REJOWIEC FABRYCZNY – GRYF GMINA ZAMOŚĆ 0:7 (0:2)

Bramki: Sałamacha 13, Gierała 32, 63, 70, Kycko (z karnego 57), Woźniak 59, Klimkowski 90.

Gryf: P. Dobromilski – Wolanin (70 Magryta), Tomasiak (70 Kurzawa), Grzęda, Wołoch – Sałamacha, Pupeć, Woźniak (61 A. Cymerman), Kycko (60 Klimkowski), Gierała – Baran.

Żółte kartki: Wołoch.

Sędziował: Patryk Zielant (Łuków).

 

 

Strategiczny Partner Gryfa

Główni Sponsorzy Klubu

Oficjalny Sponsor Klubu

Mecenasi Roczników Akademii Gryf Gmina Zamość

Partner Technologiczny

Partner Techniczny

Partnerzy wspierający

Wsparcie sektora publicznego

STS Gryf Gmina Zamość

Made with in aionline.pl
Call Now Button