Porażka po karnym
W drugim meczu grupy mistrzowskiej hummel IV ligi przegraliśmy z Lewartem Lubartów 0:1 (0:1). Jedyne trafienie padło w 40 min. po kontrowersyjnym rzucie karnym.
W drugiej połowie rywale raz jeszcze wykonywali „jedenastkę”. Tym razem jednak Patryk Dobromilski obronił uderzenie Krystiana Żeliski. Po naszej stronie bliski szczęścia był Bartłomiej Panas, którego zatrzymał jednak Damian Podleśny. Bramkarz Lewartu poradził sobie również z groźnym strzałem Damiana Pupcia, a kąśliwe uderzenie Bartosza Klimkowskiego sparował na poprzeczkę.
– Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby przynajmniej punkt został w Zawadzie. Niestety, nie udało się nam tego dokonać. Mieliśmy swoje sytuacje, ale trzeba było jeszcze je wykorzystać. Szczególnie druga część meczu toczyła się przy naszej przewadze. Zdecydowanie częściej byliśmy przy piłce, natomiast Lewart okazał się bardziej pragmatyczny i wywiózł trzy punkty. Pomimo tego że mecz nie miał więcej stawki, to walki na całym boisku było mnóstwo. Mamy świadomość, że zagraliśmy solidne spotkanie, ale i niedosyt, bo punktów od tego nam nie przybędzie. Patrzymy jednak spokojnie do przodu, za tydzień jedziemy do Huraganu, a 3 maja czeka nas finał Pucharu Polski w Werbkowicach. Obydwa spotkania chcemy wygrać i na pewno nas na to stać – zapewnia trener Sebastian Luterek.
W 3 kolejce hummel IV ligi (gr. mistrzowska) Gryf Gmina Zamość zagra na wjeździe z Huraganem Międzyrzec Podlaski. Mecz w sobotę o 15.00.
GRYF GMINA ZAMOŚĆ – LEWART LUBARTÓW 0:1 (0:1)
Bramka: Żelisko 40 (z karnego)
Gryf: P. Dobromilski – Wolanin, D. Dobromilski, Tomasiak, Wołoch (90 Owsik) – Dębicki (46 Sałamacha), Pupeć (70 Baran), Klimkowski (80 Kurzawa), Panas (88 Rząd), Kycko – Grzęda
Żółte kartki: Dębicki, Grzęda, P. Dobromilski, Klimkowski, Pupeć, D. Dobromilski.
Sędziował: Mikołaj Łaba.
Na poniższym filmiku sytuacja z 40 min., po której arbiter podyktował rzut karny.