SZANUJEMY TEN PUNKT
Na inaugurację grupy mistrzowskiej hummel IV ligi Gryf zremisował bezbramkowo w Poniatowej. Możemy tylko snuć przypuszczenia, co byłoby, gdyby lepiej w dogodnej sytuacji przymierzył Kamil Woźniak, ale remis na trudnym terenie z pewnością ujmy nam nie przynosi.
– Mecz na remis. My mieliśmy swoje okazje, ale i Stal trafiła w słupek. Biorąc pod uwagę naszą sytuację kadrową, szanujemy ten punkt. Za kartki musieli pauzować Rafał Kycko i Mikołaj Grzęda, a urazu doznał Przemek Dębicki. Mamy jednak na tyle szeroką kadrę, że jakość na boisku była na odpowiednim poziomie. Cieszy mnie też to, że zagraliśmy na „zero” z tyłu. Ostatnio mieliśmy z tym problemy, a tym razem zachowaliśmy czujność przez cały mecz – powiedział po końcowym gwizdku trener Sebastian Luterek.
Warto podkreślić, że debiut na boiskach czwartoligowcyh zaliczył kolejny z naszych zdolnych młodzieżowców. Tym razem bowiem na boisku pojawił się Ernest Rząd.
STAL Poniatowa – GRYF Gmina Zamość 0:0
Gryf: Tomczyszyn – Wolanin, D. Dobromilski, Tomasiak, Wołoch – Pupeć (76 Kurzawa), Sałamacha, Woźniak (80 Rząd), Panas, Klimkowski (88 Owsik) – Baran.
Żółta kartka: Baran.
Już w sobotę o 16.00 zagramy w Zawadzie z Lewartem Lubartów. Zapraszamy!